Chciałabym przywitać się ponownie i tym razem zwrócić się szczególnie do polskiej społeczności Hive. Mój poprzedni post oznaczyłam tagiem polish i dzięki temu zauważyłam jak wielu was tu jest. Polska potrafi zaskakiwać na wiele sposobów, są tu przepiękne krajobrazy, czasami spotykam bardzo ciekawych, serdecznych oraz uśmiechniętych ludzi, Takie drobiazgi sprawiają, że czuję się tu coraz bardziej u siebie. W tym wpisie chcę opowiedzieć trochę o moim życiu tutaj. Chcę wam opowiedzieć co mnie tu spotyka na co dzień i jak sobie radzę. Jak się tu znalazłam? i co robię w życiu codziennym?
Pierwsza rzecz, o której warto wspomnieć, to fakt, że do Polski przeprowadziłam się w wieku dwunastu lat. Miałam więc naprawdę dużo czasu, aby nauczyć się języka i dziś czuję się w nim całkiem pewnie. Zdarza się nawet, że ludzie zakładają, iż jestem Polką, tylko mam bardziej azjatycką urodę. To sprawia, że czuję się tutaj jeszcze bardziej częścią tej społeczności. Lubię to miejsce i coraz bardziej myślę, że zostanę tu na stałe, chociaż czasami spotykają mnie także przykre sytuacje, szczególnie ze strony mężczyzn, którzy często zagadywali do mnie z myślą o egzotycznej przygodzie. jest to bardzo frustrujące zjawisko. Często miałam problemy z tego powodu, na szkolnych, a później uniwersyteckich imprezach inne dziewczyny były zazdrosne, a ja sama w kropce. Polska jest miejscem prawie idealnym. Boli mnie właśnie tylko fakt tego dziwnego podejścia ze strony mężczyzn. Wiecie, lubię atencję, ale popadłam przez to w paranoję. Mam wrażenie, że każdy kto się do mnie zbliży trochę bardziej, chcę tak naprawdę tylko spełnić swoje dziwne fantazje. Na szczęście jeszcze mam czas, aby znaleźć kogoś normalnego dla siebie.
Mam na imię Emily, choć wielu znajomych mówi na mnie Bea, bo tak się czuję najlepiej. Moje największe zainteresowania od zawsze krążyły wokół książek, bo to dzięki nim mogę na chwilę uciec od codzienności i przenieść się do innego świata. Zdecydowanie bardziej ciągnie mnie do literatury europejskiej, bo ta filipińska wydaje mi się nudna i mało wartościowa. Uwielbiam odkrywać polskie książki i dzięki nim lepiej rozumiem ludzi i kulturę, wśród której żyję. Oprócz książek lubię też muzykę,wychowałam się na filipińskiej muzyce, a po przeprowadzce do Polski od razu złapałam bardziej europejskie klimaty – szczególnie rock i muzykę alternatywną, kocham też stare Polskie nutki. Uwielbiam również spacery po moim zielonym mieście. jeśli ktoś nie czytał opisu to jest Olsztyn. Kocham podróże w każdym wydaniu i myślę, że kilka postów się tu o tym pojawi. Oczywiście o tych małych jak i dużych. Głównie będę pisała o książkach, w końcu taki miałam zamysł od samego początku. Jeśli ktoś dysponuje jakimiś poradnikami, to poproszę bardzo o udostępnienie, mam trochę wrażenie, że nie ogarniam co się na tym Hive do końca dzieje. Zrobiłam małe badania na temat blockchainu i wiem trochę więcej. Studiuję obecnie na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, moim wielkim marzeniem jest zostać weterynarzem i będę do niego dążyła nawet oddając wszystko.
Na koniec chciałabym serdecznie podziękować każdemu, kto dotarł do końca tego wpisu. Cieszę się, że mogę pisać i dzielić się kawałkiem mojego życia. Mam nadzieję, że znajdę tu miejsce, w którym będę mogła rozmawiać o książkach, podróżach i codziennych doświadczeniach. Jeśli w moim tekście pojawiły się jakieś błędy językowe, to przepraszam – wciąż się uczę i traktuję to jako kolejną lekcję. Na pewno nie miałam na myśli urazić waszego pięknego języka. Mam z językami trochę dziwnie, gdyż myślę, że mój pierwszy język to Polski, znam go najlepiej, a jednak dalej sprawia mi niemałe trudności. Dziękuję, że jesteście i do zobaczenia w kolejnych postach, wiele z nich będzie o literaturze napisanej przez Polskich autorów. Mam jeszcze pytanie– czy jak piszę po angielsku to mogę wstawiać coś na #polish?