Świerszcze w czekoladzie

 Jakiś czas temu byliśmy w centrum handlowym (Agora - Bytom) i rzuciło nam się w oczy stoisko firmy GRIG, która oferuje produkty jadalne z robaków. Niestety nie zrobiłem zdjęć poszczególnych produktów, ale po degustacji za namową córki zdecydowaliśmy się na zakup produktu z rodziny Świerszcze w czekoladzie, a mianowicie Solony karmel. Zapraszam do mini recenzji tego produktu. Poniżej etykieta.  Za 35g zapłaciliśmy 19,9 zł, więc produkt bardzo ekskluzywny.  Wizualnie prezentuje się średnio. Czekolada o smaku karmelu i jest coś chrupiącego. Produkt otworzyliśmy w niedziele. Córka (lat 11) konsumowała go może bez początkowego entuzjazmu, ale jadła dopóki nie odgryzła kawałka i nie spojrzała na głowę świerszcza, chyba nikt nie lubi jak jedzenie na niego "patrzy". Entuzjazm wtedy opadł już całkiem. Poniżej jak wygląda "przysmak" po obmyciu go w ciepłej wodzie.  Nie jest to produkt, który przeciętny człowiek będzie sobie zssał powoli. Zwłaszcza, że wraz z wilgocią produkt staje się mniej twardy/chrupki, a bardziej miękki i elastyczny. Przemogłem się i spróbowałem samego świerszcza i smakuje on jak popcorn, a raczej ta sama wysuszona skórka która czasem oddziela się od białego wnętrza i zalega na dnie miski. Jeśli przyszłość czeka nas robaczana, to nie będzie ona smaczna. Strona producenta https://www.smaknarobaka.pl/, choć nie porafię akurat tego produktu tam znaleźć.