Zbliża się termin, kiedy trzeba będzie zakończyć projekt. Nie wiem dokładnie kiedy, ale najprawdopodobniej mowa jest o pierwszym kwartale 2025 r. W związku z powyższym postanowiłem wycisnąć z konta ile się tylko da. Potem wszystko wróci do normy tj. HP wróci na swoje miejsce i będzie w dalszym ciągu wspierać społeczność. Tak, zebrane HP tu zostaje, żeby móc oddawać coś w zamian.
Z opcji, jakie znam widzę:
Delegację dla @leo.voter,
Delegację dla @terraboost,
Delegację dla @brofi,
Delegację dla @empo.voter
Jak znacie jakieś inne, to chętnie poznam.
1
Pierwsza opcja odpada, bo wg mnie to nie jest projekt, który darzę zaufaniem. Kojarzę problemy z ich tokena i oraz narzekania, że nie działają dzienne wypłaty, których potem nie wyrównują. No i czytam, że nie chcą oddać środków @lbi-token od 18 tygodni.
2
Druga opcja jest prosta, daje ok. 8% APR przy dziennej wypłacie tj. daje więcej niż mam nagród z kuracji. Tutaj widzę natomiast ryzyko, bo cenzorzy Hive przyczepili się do projektu. Nie mi oceniać, ale wiem że moje 130 HP nie znaczy nic.
3
Trzeci projekt, nie rozumiem go. Brofi już kiedyś istotnie wzrosło, ale z tego co rozumiem napotkali ograniczenia w rozwoju, dlatego rozpoczynają inne projekty jak Legion, Dab, czy Gifu. Nie jestem w stanie ocenić ile na tych tokenach będę zarabiać. Gdyby ktoś lepiej się orientował, to posiadanie 10+ BRO umieszcza posiadacza na liście do kuracji, co w przypadku płodnego albo dobrego autora może przynieść dodatkowy bonus. Ale tylko może, bo tu nic nie jest gwarantowane.
4
Czwarty projekt prowadzony przez @empoderat wydaje się najbardziej bezpiecznym (dotychczas), sama delegacja daje ok 8%, ale zamierzam wrzucać otrzymane PWR do poola, z którego dostaje się ok 18%.
Moje HP i tak nie wpływa aktualnie na cokolwiek, ale wpłynie pozytywnie na wynik końcowy inwestycji - każde bowiem zasilenie HBD robi polepszy wynik.
Przy okazji będzie o czym pisać.
Obawiam się, że z uwagi, niestety, na podwójne ryzyko kursowe, efekt zmiany wprowadzanej niniejszym postem nie będzie widoczny na wykresie. W dalszym ciągu determinantą wyniku będzie kurs PLN-USD.
