Z mediami społecznościowymi trzeba postępować ostrożnie, bo można wylać dziecko z kąpielą. I tak na przykład na początku 2021 roku ogłosiłem ewakuację z Facebooka i całkowite przenosiny na Hive. Szybko jednak okazało się, że o ile szanse na przyciągnięcie nowych osób przy pomocy FB są niskie, to bez niego są niemal zerowe. Wróciliśmy więc i dopiero w ubiegłym roku udało się radykalnie zmienić naszą pozycję na portalu Marka Zuckerberga. Tokenizacyjna sztuczka (rozdawanie rycarów transferowych za lajki) sprawiła, że w krótkim okresie czasu poprawiliśmy zasięgi KBK.
Na początku tego roku odpaliliśmy serwer KBK na Discordzie próbując przenieść tam dyskusje w czasie rzeczywistym. Jaki jest tego efekt? No taki, że po kilku miesiącach aktywności garstki osób obecnie serwer jest martwy. Wniosek? Najlepsze narzędzia do komunikacji to nie takie, które dają najwięcej opcji, ale takie, z których korzysta najwięcej ludzi.
Latem tego roku @mynewlife założył grupową konwersację na Messengerze. Cel? Umawianie się na rozgrywki w Secret Hitlera. Efekt był taki, że dość szybko konwersacja przemieniła się w czat dotyczący wszystkich spraw związanych z KBK. No i może trudno coś tam znaleźć po czasie, ale... ludzie z tego korzystają.
Od początku października działa w Królestwie klub filmowy. Co piątek oglądamy w szafie filmy. Do tej pory głosowania odbywały się na tym czacie w formie ankiety. Ale to powoli dobiega końca. Wczoraj @bogdang utworzył ostatnią ankietę na Messengerze. Kolejne będą tworzone na Hive. Tak postanowiliśmy podczas wczorajszego spotkania wolontariuszy. Zresztą nie dotyczy to tylko klubu filmowego, ale też innych kwestii...