Początek sierpnia, to bardzo dobry czas na wyjście do ogrodu botanicznego. Dobry czas, bo właściwie ostatni czas na zobaczenie wielkiej różnorodności kwiatów. Tym razem główną rolę w ogrodzie odgrywały roże, czosnki ozdobne, malwy, hortensje, dalie, astry czy chryzantemy. Dobre było to, że opisywana wycieczka odbyła się nie w weekend, ale w środku tygodnia, dzięki czemu w ogrodzie było naprawdę pusto, a było to tym bardziej nietypowe, że tego dnia pogoda była prześliczna. Niestety wygląda na to, że było to nasze ostatnie wyjście do Ogrodu Botanicznego w tym roku. No, chyba że pójdziemy do ogrodu botanicznego z celem odwiedzenia głownie szklarni, bo tam jest ciekawie przez cały rok.